22.08.2013

W niniejszym opracowaniu wykorzystano publikację autorstwa Katarzyny Litwin i Kamila Szpyta pt. „PROBLEMATYKA PRAWNA „POŚWIADCZONEGO ODPISU” W ZAWODZIE TŁUMACZA PRZYSIĘGŁEGO – UWAGI DE LEGE LATA I DE LEGE FERENDA”, który ukazał się w „Legilingwistyka Porównawcza” nr 9/2012, s. 67-78 (red. Aleksandra Matulewska).

Ustawa o zawodzie tłumacza przysięgłego weszła w życie w roku 2005 jako akt niezbędny do uchwalenia w kontekście przyjęcia Rzeczypospolitej Polskiej do Unii Europejskiej. W akcie tym, w art. 13, zawarto uprawnienia tłumacza przysięgłego, które pośrednio odpowiadają swoją treścią uprawnieniom określonym w Rozporządzeniu z 1968 roku: tłumacz uprawniony jest do „(…) sporządzania poświadczonych odpisów pism w języku obcym, sprawdzania i poświadczania odpisów pism, sporządzonych przez inne osoby (…)”. Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 24 stycznia 2005 roku w sprawie wynagrodzenia za czynności tłumacza przysięgłego (Dz. U. Nr 15, poz. 131), przewiduje natomiast w § 4 wynagrodzenie za sporządzenie poświadczonego odpisu pisma w języku obcym i określa je na 50 % stawki przewidzianej za tłumaczenie na język polski. Z kolei za sprawdzenie i poświadczenie odpisu pisma rozporządzenie to przewiduje 30 % stawki przewidzianej za tłumaczenie na język polski. Oba te akty stanowiły dla mnie podstawę badań nad problematyką pojęcia „poświadczonego odpisu” w zawodzie tłumacza przysięgłego.

Wobec powyższego zasadne jest przeanalizowanie przedmiotowych uprawnień w zawodzie notariusza. W przepisie art. 96 i następnych ustawy „Prawo o notariacie” ustawodawca reguluje sporządzanie odpisów i poświadczanie za zgodność tych odpisów, jak wcześniej wspomniano, również sporządzonych w języku obcym. Z ustawy wynika, że notariusz poświadcza zgodność odpisu z okazanym dokumentem oraz że stwierdza on zgodność odpisu, wyciągu lub kopii z okazanym dokumentem. Uprawnienia notariusza nakładają się więc z uprawnieniami tłumacza przysięgłego. Jednocześnie Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 czerwca 2004 r. w sprawie maksymalnych stawek taksy notarialnej (Dz. U. z dnia 29 czerwca 2004 r.) przewiduje w § 13 wynagrodzenie za poświadczenie zgodności odpisu z okazanym dokumentem (czyli sporządzenie poświadczonej kopii), za każdą stronę w wysokości 6 zł. Ustawodawca przewiduje wynagrodzenie tłumacza przysięgłego za dokonanie dokładnie tej samej czynności, przykładowo w przypadku języka pozaeuropejskiego posługującego się alfabetem niełacińskim i ideogramami – 24, 77 zł za każdą stronę (50 % stawki przewidzianej za tłumaczenie na język polski). Warto wspomnieć, że przepis art. 16. 2 ustawy mówi, że „Minister Sprawiedliwości określi (…) stawki wynagrodzenia za czynności tłumacza przysięgłego (…) przy uwzględnieniu stopnia trudności i zakresu tłumaczenia”. W momencie powstawania pierwowzoru przepisu artykułu regulującego sporządzanie poświadczonych odpisów trudność wykonywanej czynności oraz nakład pracy tłumacza był rzeczywiście znacznie większy, czynność ta wymagała bowiem znajomości języka obcego oraz dysponowania odpowiednimi urządzeniami pisarskimi z alfabetem języka obcego, jednak w chwili obecnej sporządzenie poświadczonego odpisu (skserowanie i poświadczenie kopii) nie wymaga, jak przed laty, poświęcenia wielu godzin pracy, drogich materiałów ani nawet znajomości języka, stąd wniosek, że ustawodawca nie uwzględnił stopnia trudności tej czynności. Dodatkowo z uwagi na jednakowy nakład pracy notariusza i tłumacza przysięgłego, wynikający ze sporządzenia tego poświadczonego odpisu, taka rozbieżność w wynagradzaniu jest zupełnie nieuzasadniona. Podobne wątpliwości budzi również treść § 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie wynagrodzenia za czynności tłumacza przysięgłego, które przewiduje wynagrodzenie za sprawdzenie i poświadczenie odpisu pisma sporządzonego w języku obcym przez inną osobę w wysokości 30 % stawki przewidzianej za tłumaczenie na język polski. W praktyce nakład pracy przy sporządzeniu „odpisu”, czyli skserowaniu dokumentu przez samego tłumacza jest o wiele mniejszy, nie wymaga już bowiem sprawdzenia często częściowo nieczytelnego czy zniszczonego dokumentu, natomiast „odpis” sporządzony, czyli kserokopia wykonana przez osobę inną niż tłumacz przysięgły danego języka, wymaga dokładnego, często długotrwałego porównywania obu testów w celu starannego wykonania obowiązku poświadczenia odpisu. Dlatego otrzymanie wynagrodzenia w wysokości jedynie 30 % jest w tym przypadku nieadekwatne do nakładu pracy w porównaniu do stawki za sporządzenie odpisu (za które tłumacz powinien pobrać aż 50 % stawki - § 4 omawianego rozporządzenia). Wykonanie kopii przez samego tłumacza przysięgłego jest więc szybsze i mimo, iż teoretycznie możliwe jest poświadczanie odpisów (czyli kopii dokumentów) sporządzonych przez inne osoby, jednakże w praktyce zarówno notariusze jak i tłumaczenie przysięgli dokonują wszelkich kserokopii osobiście dla pewności ich zgodności z oryginałem.